Marek Grechuta (Marek Michał Grechuta) tekst Pomarańcze i mandarynki: Pani pachnie jak tuberozy. / To nastraja i to podnieca. Marek Grechuta: Top 3. 1. Dni 4. Marek Grechuta – DNI KTÓRYCH NIE ZNAMY 5. Marek Grechuta – DZIKIE WINO 6. Marek Grechuta i Maryla Rodowicz – GAJ 7. Marek Grechuta – KOROWÓD 8. Marek Grechuta – MIŁOŚĆ DROGĘ ZNA 9. Marek Grechuta – NIE DOKAZUJ 10. Marek Grechuta – NIEPEWNOŚĆ 11. Marek Grechuta – OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA 12. Marek Grechuta – SERCE cash. Tekst piosenki: za smutek mój, a pani wdzięk ofiarowałem pani pęk czerwonych melancholii. i lekkomyślnie dałem słowo, że kwiat kwitnie księżycowo, a liście mrą srebrzyście pani zdziwiona mówi: "Cóż, to przecież bukiet zwykłych róż." tak, rzeczywiście. więc cóż Ci dam? dam Ci serce szczerozłote. dam konika cukrowego. weź to serce, wyjdź na drogę. i nie pytaj się "Dlaczego?" weź to serce, wyjdź na drogę. i nie pytaj się "Dlaczego?" stara baba za straganem wyrzuciła wielki kosz. popatrz jak na złota drogę twój cukrowy konik skoczył. popatrz jak na złotą drogę twój cukrowy konik skoczył za smutek mój, a pani wdzięk ofiarowałem pani pęk czerwonych melancholii a pani cóż, nie chce tych róż że takie brzydkie, że czerwone i że z kolcami więc cóż Ci dam? dam pierścionek z koralikiem. ten niebieski jak twe oczy. popatrz jak na złotą drogę twój cukrowy konik skoczył popatrz jak na złotą drogę twój cukrowy konik skoczył dam Ci serce szczerozłote dam konika cukrowego weź to serce, wyjdź na drogę. i nie pytaj się "Dlaczego?" weź to serce, wyjdź na drogę. i nie pytaj się "Dlaczego?" Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Ile razem dróg przebytychIle ścieżek przedeptanychIle deszczów , ile śniegówWiszących nad latarniamiIle listków , ile rozstańCiężkich godzin w miastach wieluI znów upór , żeby powstaćI znów iść i dojść do celuIle w trudzie nieustannymWspólnych zmartwień , wspólnych dążeńIle chlebów rozkrajanychPocałunków ? schodków? książek?Oczy twe jak piękne świeceA w sercu żródło promieniaWięc ja chciałbym twoje serceOcalić od zapomnieniaU twych ramion płaszcz powisaKrzykliwy , z lesnego ptactwaDługi przez cały korytarzPrzez podwórze , aż gdzie gwiazda WenusA tyś lot i górność chmurBlask wody i kamieniaChciałbym oczu twoich chmurnośćOcalić od zapomnienia Będziesz zbierać kwiatyBędziesz się uśmiechaćBędziesz liczyć gwiazdyBędziesz na mnie czekaćI ty właśnie ty będziesz moją damąI ty tylko ty będziesz moją paniąBędą ci grały skrzypce lipoweBędą śpiewały jarzębinoweDrzewa liście ptaki wszystkieBędę z tobą tańczyćBajki opowiadaćSłońce z pomarańczyW twoje dłonie składaćI ty właśnie ty będziesz moją damąI ty tylko ty będziesz moją paniąBędą ci grały nocą sierpniowąWiatry strojone barwą i słońcemBędą śpiewały śpiewały bez końcaBędziesz miała imięJak wiosenna różaBędziesz miała miłośćJak jesienna burzaI ty właśnie ty będziesz moją damąI ty tylko ty będziesz moją panią....Muzyka i słowa: Marek Grechuta

marek grechuta serce tekst